Dołączył: 15 Lut 2010 Posty: 2 Skąd jesteś (miejscowość / region): okolice Warszawy Posiadane auto: Chwilowo Peugeot 406 2.0 HDI. Może niedługo Landzio
Piwa: 0/0
Wysłany: Pon 15 Lut 2010, 22:46
Temat postu:
Zakup LR Discovery II
Witam wszystkich Forumowiczów.
na razie nie mam jeszcze Landzia, ale myślę o tym od dłuższego czasu. Dzisiejsza przygoda z zakopaniem się w śniegu tylko mnie umacnia w postanowieniu. W związku z tym, jako że zielony jestem jak arbuz, mam do Was kilka pytań:
- Czy zakup Discovery II 2,5 TD5 138 KM, około 10 letniego ma sens? Taką maszynę można kupić za ok 30.000 zł. I na tyle mnie stać. Więcej raczej nie wchodzi w rachubę, bo przecież dochodzą jeszcze opłaty ubezpieczeniowe, wymiana płynów ustrojowych, sprawdzenie w warsztacie itp. Czy 10 letnie LR to wciąż samochody, którymi można jeździć po ok. 4.000 km miesięcznie, bez narażania się na kosmiczne koszty napraw? Z tego jakieś 300 km to jazda w lekkim terenie ( dukt leśny, polna droga, śnieg lub błoto na 30cm )
- Jak realne wygląda koszt utrzymania takiego samochodu jeśli chodzi o serwis? Pomijam koszty paliwa, bo to oczywiste że ten samochód musi swoje wypić i z tym się liczę. O ile, mniej więcej, w % utrzymanie Landzia w sprawności technicznej jest droższe od " cywilnego " samochodu? Może jakieś przykładowe ceny typowych części?
- Który serwis w Warszawie i okolicach możecie polecić? Jakieś namiary?
Na dzień dobry chodzi o ocenę techniczną przed zakupem, później o stałą opiekę.
- Jakie są typowe bolączki modelu, na co trzeba zwrócić uwagę przy zakupie?
- czy dostępne są nieoryginalne części zamienne, mające taką jakość, że warto je stosować?
Będę wdzięczny za pomoc i sensowne porady. I mam nadzieję, że kiedyś spotkamy się na drodze
Dołączył: 13 Sty 2010 Posty: 26 Skąd jesteś (miejscowość / region): lasy podwarszawskie Posiadane auto: Range Rover 2.5TD,1996. SAM Jaguar 4.2 roadster
Piwa: 0/0
Wysłany: Wto 16 Lut 2010, 11:58
Temat postu:
j.w.
Z tych samych powodów kupiłem Range Rovera 2.5TDS (silnik BMW). Discavery jako piąty samochód, był za drogi, choć choć wolałbym jest bardziej off road. Ale RR sprawuje się świetnie (mieszkam w lesie i do głównej drogi mam 1200m.) mimo, że ma letnie opony na deszcz. Trochę przeraża mnie elektronika (jestem mechanikiem starej daty), ale na razie wszystko działa, mimo, że auto ma 14 lat. Spalanie o dziwo mieści się pomiędzy 9 - 10L/100 km. Przyspieszenie zupełnie przyzwoite jak na 2.5 z turbiną, mimo, że auto waży trochę.Jest to pierwszy w moim długim życiu Land Rover i jeszcze nie mam doświadczenia w tej marce, ale to "Angol" więc już go lubię. Silnik sprawdził się na start przy -18 stopni za pierwszym razem, bez wyjmowania baterii na noc, mimo przebiegu 277000 km.Jasne, że każde auto jest inne, inaczej było użytkowane i dbane, ale jeżeli trafisz na zadbany napewno będziesz miał radochę i z pogardą patrzył na te "terenówki" BMW, Toyoty, Jeepy. _________________ Życie zaczyna się po "62"!!!!!!!!
Dołączył: 20 Lut 2010 Posty: 5 Skąd jesteś (miejscowość / region): SOSNOWIEC Posiadane auto: LR Disco td5 2,5 2001
Piwa: 1/0
Wysłany: Sob 20 Lut 2010, 17:16
Temat postu:
Zakup LR Discovery II
Witam ('') moim hobby jest motoryzacja! Jestem właścicielem od ponad roku disco td5 z2001 124000 oryginalnego przebiegu kupiłem go do ciągania ciężkiej przyczepy (3200 kg) ale życie potoczyło się inaczej i tylko raz jeden miał z tyłu 1500 kg camping, Bałtyk i z powrotem co w ogóle nie zrobiło na nim wrażenia w spalaniu też. Normalnie waha się od 8,5 l do 12 l............. Decydując się na zakup terenówki miałem wiele opcji na względzie.......... co zaważyło na tym że kupiłem LR ; przede wszystkim to że jest to naprawdę solidna prosta konstrukcja (oprócz elektroniki) producenta który o terenówkach wie już prawie wszystko po drugie dostępność części używanych pochodzących z rozbiórek jest bardzo duża a ceny niskie (jedzie troszkę tego z Anglii) części nowe też nie są za drogie trzeba tylko troszkę poszukać np. na allegro (Broń Boże serwis!!!!!!!!!! w serwisie 2800 zł w hurtowni 1250 zł (z dużymi zniżkami, brat ma warsztat mechaniki ogólnej) Na allegro ta sama rzecz tego samego producenta 550 z przesyłkom w angielskiej hurtowni 61 funciaków ) mechaników którzy pracowali w Anglii przy takich autach też trochę do polski wróciło bogatszych o doświadczenia . Dla mnie jak ktoś jest troszkę nie zaradny to za utrzymanie " cywilnego " będzie płacił dużo więcej Bolączki modelu kolumna kierownicza cieknie części ok 600 zł naprawa nie powinna przekroczyć 200 zł zawieszenia hydrauliczno pneumatyczne troszkę fiksują można oczywiście wymienić na sprężyny ale nie polecam bo to jest okaleczenie auta i pozbawienie go podstawowych właściwości trakcyjnych mający ogromny wpływ na bezpieczeństwo jazdy szczególnie u mniej doświadczonych kierowców w prowadzeniu takiego auta Części nieoryginalne nazwał bym je zamiennikami są często lepsze od oryginalnych na ten przykład Polibiusze firmy Britpart no i najważniejsza rzecz czy warto kupić oczywiście że tak ale należy być bardzo ostrożnym bo na rynku jest dużo wyeksploatowanych modeli z ogromnymi przebiegami sprytnie cofniętymi o 200- 300tkm,.......... tych po przekładkach........
jeżeli takowa była wykonana nie starannie a w większości przypadków tak jest {czytaj na forum} ponieważ chodzi o koszta to znowu czekają nas problemy ogromne .......... jak również nie zarejestrowanych w kraju w przypadku takiego auta opłaty są dość drogie i choć są tam jakieś firmy które kombinują z przerabianiem na ciężarowe i z powrotem to urzędy celne wymagają zaświadczenia czy pojazd spełnia warunki art. 86 ust. 4 pkt. 1 ustawy o VAT co właśnie przerabialiśmy z kolegą i po długiej walce koszt rejestracji w jego przypadku pojazd sprowadzony z Niemiec wyniósł ponad 8000zł Jeżeli chodzi o ubezpieczenie to ja przy 60 % płacę za oc. 302,40 zł rok kpl płynów oleij i filtrów to ok 550 zł wiec też nie ma tragedii wymiany proste nie skomplikowane można nawet zrobić samemu jak nie to zwykły mechanik poradzi sobie bez trudu. Trudnością jest tylko znalezienie mechatronika który posiadał by interfejs....... co do skrzyń biegów to automat jest oczywiście bezkonkurencyjny w użytkowaniu jednak w polskich warunkach niesamowicie drogi w eksploatacji. Przy jakiejkolwiek awarii natomiast naprawa ekonomicznie nie uzasadniona wiec od razu trzeba sie rozglądać za używką i tak nigdy nie wiadomo w jakim stanie będzie. Manual natomiast prosty jak konstrukcja cepa zrobiony chyba pod Afrykę żeby miejscowi mogli sobie poradzić z naprawą nawet na pustyni . A teraz wady ; niesamowicie mały skręt mimo wspomagania trzeba się nakręcić ,no i niestety nie jest to wyścigówka dobra prędkość dla tego pojazdu to 120 km oczywiście pojedzie i 160 ale zaczyna się zachowywać niebezpiecznie ( można to eliminować posiadając 2 kpl. ogumienia takie na trasę i takie w teren ja posiadam 50/50 i jest ok myślę że w czymś pomogłem PS możliwe że będę zmuszony sprzedać mojego ('')z uwagi na inwestycję którą rozpocząłem wyjaśni się w ciągu 2 m-c pozwolę sobie wówczas wysłać link
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Land Rover ) Dyskusje ogólne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.