Dołączył: 06 Paź 2009 Posty: 22 Skąd jesteś (miejscowość / region): Góry Posiadane auto: Land Rover Freelander
Piwa: 0/5
Wysłany: Wto 06 Paź 2009, 21:25
Temat postu:
Problem z tylną szybą oraz bicie z podwozia
Witam!
Mam na imię Michał, i od dziś jestem posiadaczem Land Rovera Freelandera 2.0 TDI
Mam dwa problemy:
Pierwszy: Tylna szyba (bagażnika) nie działa, naciskając przycisk od opuszczania, słychać takie "pyk" a szyba się nie opuszcza, przy naciskaniu przycisku podnoszenia nie ma żadnych odgłosów. Przy otwieraniu drzwi szyba się nie opuszcza (jeżdżę z uchyloną )
Drugi problem: Podczas jazdy występują stuki z podwozia, mało odczuwalne podczas przyspieszania oraz płynnej jazdy, narastają podczas zwalniania, a najbardziej to przy prędkości około 20km/h i obrotach około 2tys. (nie pamiętam dokładnie) przy dojeżdżaniu np. do skrzyżowania - wtedy są takie ze 3-4 uderzenia mniej więcej pod fotelem kierowcy. Najbardziej prawdopodobne wydaje mi się, że to coś z amortyzacją układu wydechowego (w końcu to diesel).
Bardzo proszę o pomoc. Pozdrawiam .
Dołączył: 03 Paź 2009 Posty: 834 Skąd jesteś (miejscowość / region): Swansea/Wales Posiadane auto: Disco 300 tdi
Piwa: 40/0
Wysłany: Wto 06 Paź 2009, 21:45
Temat postu:
Re: ( Land Rover Freelander ) Problem z tylną szybą oraz bicie z podwozia
Jezeli chodzi o szybe to zacznij od bezpiecznikow ,jezeli sa w pozadku to bedzie wiekszy wydatek
Stuki z pod podlogi - moze byc kilka powodow .
Do sprawdzenia :
- poduszki dyfra .
- lozyska podporowe walu napedowego .
- lacznik stabilizujacy ,od przekladni do lawy pod silnikiem (bardzo wazne jezeli bedzie niedokrecony lub wybity przedni przegub walu ulegnie zniszczeniu)
Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 45 Skąd jesteś (miejscowość / region): WARSZAWA WE Posiadane auto: LAND ROVER FREELANDER 2,0 TD
Piwa: 2/0
Wysłany: Sro 07 Paź 2009, 12:10
Temat postu:
Re: Problem z tylną szybą oraz bicie z podwozia
Sprawdż łączniki drążka stabilizatora. Stań przy przednim kole i zacznij bujać budą. Dość zdecydowanie. Jeżeli usłyszysz stuki to na pewno łączniki.
Jeżeli nic nie słyszysz, musisz wjechać na szarpaki na stacje diagnostyczną.
Dołączył: 06 Paź 2009 Posty: 22 Skąd jesteś (miejscowość / region): Góry Posiadane auto: Land Rover Freelander
Piwa: 0/5
Wysłany: Sro 07 Paź 2009, 14:21
Temat postu:
Re: ( Land Rover Freelander ) Problem z tylną szybą oraz bicie z podwozia
Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź.
Odnośnie stuków to występują również podczas skręcania, czyli możliwe, że coś jest nie tak z półosiami? Czy można tak jeździć, czy to może być groźne?
Jeżeli chodzi o tylną szybę, to odkręciłem osłonę drzwi i leżał tam pancerz ze sprężynką (zaraz zrobię zdjęcie). Podczas gdy otwieram drzwi, słychać, że silniczek od szyby pracuje około 8 sekund (!)
Przepraszam, że zadam dwa pytanie niezwiązane z tematem, ale strasznie mnie one drączą:
1. Gdzie są umieszczone czujniki ultradźwiękowe od alarmu? Nigdzie ich nie widzę, ruszałem się w samochodzie i nic, żadnej reakcji alarmu.
2. Szyberdach podczas otwierania/zamykania strasznie trzeszczy, jakby jakieś tryby przeskakiwały i trzeba go domykać ręką.
P.s. Bujałem samochodem jak radziliście, nie ma żadnych stuków, słychać tylko teleskopy.
Re: ( Land Rover Freelander ) Problem z tylną szybą oraz bicie z podwozia
co wy gadacie te stuki pochodzą od tylnego dyfra a nie od łączników stuki ewidentnie pochodzą z okolic tylnego dyfra. Było już kiedyś o tym na forum, wkleję dwie wypowiedzi (tej samej osoby): "Witajcie.Dzisiaj wyjechałem od mechanika ponieważ przy skręcie stukało mi coś w okolicach tylnego mostu.Odkreciliśmy wał napedowy od tylnego mostu aby dokrecić śrube wałka atakującego ale nie było tam luzu.Co moze być za przyczyna stukania,łożyska?Nie wiem tez jak jest z olejem do tylnego dyfra,odkreciliśmy srubę niby wlewu.....na śrubie było troszkę opiłków.Czyzby dyfer" i druga wyjaśniająca przyczynę: "Witam raz jeszcze.Zauważyłem że nikt nie odpisuje.....Zauważyłem też że wiele osób ma też taki sam problem.Dyferek jest drogi więc opiszę co było u mnie.Mechanik odkręcił dekielek od dyferka i okazało się że jest luz na łożyskach.Sprawę załatwiło wytoczenie dwóch profilków aby zlikwidować luz na łożyskach.To wszystko.Cała sprawa zamyka się w 50 zł.Przy okazji wymiana oleju w dyfrze i wszystko cyka.Żadne poduszki dyfra ani łozyska" mam nadzieję że Wam to pomoże.
Dołączył: 03 Paź 2009 Posty: 834 Skąd jesteś (miejscowość / region): Swansea/Wales Posiadane auto: Disco 300 tdi
Piwa: 40/0
Wysłany: Sro 07 Paź 2009, 19:38
Temat postu:
Re: ( Land Rover Freelander ) Problem z tylną szybą oraz bicie z podwozia
Michalmiko okresl prosze jakiego rodzaju sa to stuki ,poloski bardzo charakterystycznie strzelaja podczas wolnej jazdy na maksymalnie skreconych kolach .
Czy te stuki to jest cos takiego jak by ktos piescia rytmicznie bil w podloge ?
Dołączył: 06 Paź 2009 Posty: 22 Skąd jesteś (miejscowość / region): Góry Posiadane auto: Land Rover Freelander
Piwa: 0/5
Wysłany: Sro 07 Paź 2009, 22:20
Temat postu:
Re: ( Land Rover Freelander ) Problem z tylną szybą oraz bicie z podwozia
Bardzo ciężko mi to ocenić, autko mam od wczoraj i tak:
Jeden rodzaj stuków występuje podczas zakręcania przy małej prędkości i mocno skęconych kołach, im szybciej, tym bardziej wydaje mi się, że słabiej słychać. Możliwe, że to właśnie półosie. Można z tym jeszcze jeździć?
Drugi rodzaj stuków występuje, tak jak już pisałem podczas zwalniania, w kabinie również słychać huczenie podczas jazdy.
Na jutro udało mi się umówić do mechanika na sprawdzenie co to może być oraz zmianę oleju w silniku (może też w skrzyni biegów oraz dyfrze, jak starczy czasu).
Bardzo prosił bym jeszcze o odpowiedź na pytania:
1. Gdzie są umieszczone czujniki ultradźwiękowe od alarmu? Nigdzie ich nie widzę, ruszałem się w samochodzie i nic, żadnej reakcji alarmu.
2. Szyberdach podczas otwierania/zamykania strasznie trzeszczy, jakby jakieś tryby przeskakiwały i trzeba go domykać ręką.
Dołączył: 03 Paź 2009 Posty: 834 Skąd jesteś (miejscowość / region): Swansea/Wales Posiadane auto: Disco 300 tdi
Piwa: 40/0
Wysłany: Sro 07 Paź 2009, 22:38
Temat postu:
Re: ( Land Rover Freelander ) Problem z tylną szybą oraz bicie z podwozia
Z szybrem radze pojechac do fachmana niech przeczysci nasmaryje ,bo pewnego razu sie nie zamknie i bedzie muka .
Jesli chodzi o stukanie to jezeli to jest cos w rodzaju strzelania przy skreconych kolach i delikatnie przenosi sie na kierownice to koncza sie przeguby ,lepiej wymienic im szybciej tym lepiej.
Chuczenie to normalka w tych autach ,podczas jazdy sa glosne ,taki ich urok.
Niech mechanik sprwdzi gumy w lozyskach podporowych walu i poduszki mocujace dyfer tylny do lawy. Wystarczy go sprobowac podniesc do gory reka ,jak wyraznie bedzie sie unosil to znaczy ze ktoras z poduszek jest zerwana i trzeba wymienic .No i przy okazji niech sprwadzi "wiskoze" na wale czy nie zapieczona ,wlasciwie to najwazniejsza rzecz w ukladzie napedowym tego auta. Jak to sprzeglo bedzie zrypane to przy dalszej eksploatacji bedzieniszczyc dyfer i przekladnie katowa ze o przyspieszonym zurzyciu opon nie wspomne
Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 45 Skąd jesteś (miejscowość / region): WARSZAWA WE Posiadane auto: LAND ROVER FREELANDER 2,0 TD
Piwa: 2/0
Wysłany: Czw 08 Paź 2009, 19:30
Temat postu:
Re: ( Land Rover Freelander ) Problem z tylną szybą oraz bicie z podwozia
1. Czujników ultradżwiękowych nie ma. Centralkę autoalarmu masz pod pokrywą deski rozdzielczej.
2. Co do szyberdachu to masz uszkodzony plastikowe kółko zębate. Producent chyba przewidział takie usterki, bo wykonane jest specjalne nacięcie pod płaski śrubokręt w celu domykania ręcznego szyberdachu. Musisz wymienić cały zespół napędowy. Cena ok. 1100,00zł, lub szukać na Allegro używanych. Cena 250 - 400 zł. Powodzenia w demontażu i montażu.
Re: ( Land Rover Freelander ) Problem z tylną szybą oraz bicie z podwozia
wiskoze sam sobie może sprawdzić, jeśli jest sklejona to nie za wesoło, najprawdopodobniej wtedy tez przekładnia kątowa będzie się kończyć. Sprawdź sobie czy nie masz luzów na wyjściu z przekładni kątowej oraz na wejściu do tylnego dyfra, a te stuki to albo trzeba dokręcić śrubę wałka atakującego tylnego dyfra lub luz na jego łożyskach.
Dołączył: 06 Paź 2009 Posty: 22 Skąd jesteś (miejscowość / region): Góry Posiadane auto: Land Rover Freelander
Piwa: 0/5
Wysłany: Czw 08 Paź 2009, 21:00
Temat postu:
Re: ( Land Rover Freelander ) Problem z tylną szybą oraz bicie z podwozia
Byłem dziś u mechanika i tak:
Oleje zmienione (sinik, skrzynia biegów, dyfer tylny), uzupełniony smar w przegubach oraz (niewiem jak to się nazywa) chyba dyfrze przednim (obok katalizatora). Gumy na których zamontowany jest układ wydechowy również wymienione.
Zawieszenie jest w porządku, podwozie jest w bardzo dobrym stanie.
Niestety stuki dalej występują Najgorze jest jak się zwalnia, szczególnie jak się jedzie na sprzęgle to jest takie mocne mniej więcej pod fotelem kierowcy "du du du du du du du".
Jutro jeszcze podjadę wyważyć koła, ale to co pisałem powyżej napewno nie jest od kół.
Odnośnie alarmu dzięki za informację, jeżeli chodzi o szyberdach, to to awaryjne zamknięcie polega na tym, że kręcę płaskim śrubokrętem i dach się zamyka? Gdzie ono się dokładnie znajduje?
Dołączył: 03 Paź 2009 Posty: 834 Skąd jesteś (miejscowość / region): Swansea/Wales Posiadane auto: Disco 300 tdi
Piwa: 40/0
Wysłany: Czw 08 Paź 2009, 21:47
Temat postu:
Re: ( Land Rover Freelander ) Problem z tylną szybą oraz bicie z podwozia
michalmiko napisał:
Niestety stuki dalej występują Najgorze jest jak się zwalnia, szczególnie jak się jedzie na sprzęgle to jest takie mocne mniej więcej pod fotelem kierowcy "du du du du du du du".
Dobra nie mam wiecej pytan ,wiskoza odmawia posluszenstwa .Bedziesz mial wydatek
Dołączył: 06 Paź 2009 Posty: 22 Skąd jesteś (miejscowość / region): Góry Posiadane auto: Land Rover Freelander
Piwa: 0/5
Wysłany: Czw 08 Paź 2009, 22:45
Temat postu:
Re: ( Land Rover Freelander ) Problem z tylną szybą oraz bicie z podwozia
Aha, no to fajnie .
Samochód ma 180tys. olej w dyfrach chyba nie był od początku zmieniany, aż do dziś.
Czy można tak jeździć z tą wiskozą? W tym stanie zrobię max. 5 tysięcy km.
Z tego co rozumiem wiskoza odpowiada za dołączenie się tylnego napędu w razie potrzeby, czy chodzi o rozdzielanie momentu obrotowego na osie?
Dołączył: 03 Paź 2009 Posty: 834 Skąd jesteś (miejscowość / region): Swansea/Wales Posiadane auto: Disco 300 tdi
Piwa: 40/0
Wysłany: Czw 08 Paź 2009, 23:13
Temat postu:
Re: ( Land Rover Freelander ) Problem z tylną szybą oraz bicie z podwozia
Sprawa wyglada nastepujaco w skrocie,sprzeglo wiskozowe jest odpowiedzialne za wyrownywanie obrotow kol przedniej osi w stosunku do kol osi tylnej .
Naped na obie osie we freelanderze zalaczony jest caly czas i nie ma (teoretycznie) mozliwosci go rozlaczyc .Wiadomo ze kazde kolo w czasie jazdy kreci sie z rozna predkoscia (rozne srednice ,inny promien zataczany podczas zakretow ,itp.)Na osi (przedniej lub tylnej) za wyrownanie predkosci obrotowych odpowiedzialny jest dyferencjal natomiast miedzy osiami nie ma dyfra.,wiec aby nie komplikowac sprawy konstrukyor zastosowal sprzeglo wiskozowe aby zniwelowac powstale naprezenia pomiedzy wspolpracujacymi elementami .
Tak zbudowane jest sprzeglo wiskozowe
Prawdopodobnie u Ciebie jeszcze nie jest kompletnie zastane ale dopiero zaczyna sie "zacierac" (czesta wada we freelanderach) i w momencie skrecania ,chamowania silnikiem czy rozpedzania sie bardzo duza energia skupia sie na tym elemencie i wal napedowy zaczyna przenosic duze naprezenia .Wlasnie takie zjawisko powoduje ze centralna czesc walu ,gdzie wbudowane jest visco zaczyna unosic sie gora - dol na tyle na ile pozwola mu gumy na lozyskach podporowych a sila jest na tyle duza ze wywoluje rytmiczne stukanie w centralnej czesci podlogi .
Tak moga wygladac lozyska jak sie nie dopilnuje kilku spraw lub niedoswiadczony mechanik zabierze sie do roboty
Dołączył: 06 Paź 2009 Posty: 22 Skąd jesteś (miejscowość / region): Góry Posiadane auto: Land Rover Freelander
Piwa: 0/5
Wysłany: Czw 08 Paź 2009, 23:41
Temat postu:
Re: ( Land Rover Freelander ) Problem z tylną szybą oraz bicie z podwozia
Dzięki serdeczne za szczegółowe wyjaśnienie.
Rozumiem, że tego sprzęgła nie da się uratować, i trzeba będzie je wymienić, ale jeszcze trochę mogę na nim pojeździć?
Mimo tych kilku usterek Freelander jest świetny bez dwóch zdań .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Land Rover Freelander ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.