Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek78
Czytelnik
Dołączył: 21 Gru 2008 Posty: 2
Posiadane auto: freelander 00
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Pon 22 Gru 2008, 11:34
Temat postu: Problemy z freelanderem 1,8 benz 00r. |
|
|
Witam wszystkich. Piszę ponieważ mam problemy z freelanderem. Jak wspomniałem w temacie silnik 1,8 benzyna rocznik 2000, przebieg 93 000.
Kupiony 3 tygodnie temu. Pierwszy problem to odpalanie. Wymieniłem świece i przez chwile było lepiej lecz po tygodniu problem powrócił. I w dniu dzisiejszym cieżko go było zapalić. Akumulator też wymieniłem. Kolejny problem to zapalająca sie kontrolka hamulca zjazdowego. Zapala sie ona przy włączeniu pierwszego biegu. Co jakiś czas zaświeca sie pomarańczowa kontrolka (TC) nie mam pojęcia co ona oznacza. Kolejne moje zapytanie dotyczy drzwi od pasazera nie można ich otworzyć pilotem jedynie od wewnątrz za klamkę. Po odpaleniu świeci sie kontrolka ABS i gaśnie jak ruszę - czy to jest normalne? Ostatie moje pytanie to czy przy skręcie auto powinno hamować. [/b] |
|
Powrót do góry |
|
|
mrozeldka
Debiutant
Dołączył: 27 Gru 2008 Posty: 14
Posiadane auto: land rover freelander 2.0 diesel 1998
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Sob 27 Gru 2008, 16:29
Temat postu: Re: ( Land Rover Freelander ) Problemy z freelanderem 1,8 benz 00r. |
|
|
jeśli chodzi o kontrolkę TC to jest traction control tj. kontrola trakcji |
|
Powrót do góry |
|
|
drybaczuk
Czytelnik
Dołączył: 08 Cze 2008 Posty: 2 Skąd jesteś (miejscowość / region): Chełm Posiadane auto: Citroen Berlingo 2.0 HDi 2003r.
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Sob 27 Gru 2008, 19:10
Temat postu: Re: Problemy z freelanderem 1,8 benz 00r. |
|
|
"Kolejny problem to zapalająca sie kontrolka hamulca zjazdowego. Zapala sie ona przy włączeniu pierwszego biegu. "
- Ale zapala Ci się zielona jak tak to masz włączony przełącznik na dźwidni zmiany biegów (w momencie wstecznego też powinna Ci się zapalać) a w czasie jazdy na innych biegach mrugać.
"Co jakiś czas zaświeca sie pomarańczowa kontrolka (TC) nie mam pojęcia co ona oznacza. "
- Oznacza że straciłeś na któroś z kół przczepność- to nic złego.
"Po odpaleniu świeci sie kontrolka ABS i gaśnie jak ruszę - czy to jest normalne? "
- Tak to normalne po przejechaniu z prędkością 7,5 km powinno się wyłączyć.
"Ostatie moje pytanie to czy przy skręcie auto powinno hamować. "
- Niestety w tych autach tak jest. W niektórych mniej w innych bardziej odczuwalne, a jest to spowodowane konstrukcją przeniesienia napędu na tylne koła (sprzęgło wiskotyczne).
Pozdrawiam. |
|
Powrót do góry |
|
|
mrozeldka
Debiutant
Dołączył: 27 Gru 2008 Posty: 14
Posiadane auto: land rover freelander 2.0 diesel 1998
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Sob 27 Gru 2008, 20:37
Temat postu: Re: ( Land Rover Freelander ) Problemy z freelanderem 1,8 benz 00r. |
|
|
no dobra a co z tym odpalaniem bo ja też mam ten problem, tylko ja mam diesla |
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek78
Czytelnik
Dołączył: 21 Gru 2008 Posty: 2
Posiadane auto: freelander 00
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Nie 28 Gru 2008, 09:54
Temat postu: Re: ( Land Rover Freelander ) Problemy z freelanderem 1,8 benz 00r. |
|
|
Szanowny użytkowniku drybaczuk. dziekuję bardzo za odpowiedzi na moje pytania. Znalazłem odpowiedz na kilka z nich. Jednak musze Cie poinformować że hamulec zjazdowy zaświeca mi sie przy włączeniu pierwszego biegu pomimo, że nie jest wciśnięty przełącznik na lewarku zmiany biegów. TC - kontrola trakcji jeżeli sie zaświeci słychać straszny zgrzyt i dopiero po zatrzymaniu auta przestaje zgrzytać. Od kilku dni posypało śniegiem wiec postanowiłem spróbować jak działa ABS. I tu sie pojawia kolejny problem, że on nie działa. Wydaje taki sam dzwięk jak przy załączonej kontroli trakcji. Jażeli jakiś użytkownik miał podobne objawy proszę o podzielenie sie wiedzą i informacjami dotyczącymi kosztów naprawy.
Pozdrawiam. |
|
Powrót do góry |
|
|
Reklama
|
Wysłany: Nie 28 Gru 2008, 09:54
Temat postu: reklama |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
tatko
Czytelnik
Dołączył: 31 Sty 2009 Posty: 3 Skąd jesteś (miejscowość / region): Meszna Posiadane auto: FREELANDER
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Sob 31 Sty 2009, 19:42
Temat postu: Re: ( Land Rover Freelander ) Problemy z freelanderem 1,8 benz 00r. |
|
|
masz problem z pompa ABS albo jakiś czujnik nie działa dlatego świeci się kontrolka ABS i TC !!! Hamulec Zjazdowy musisz ściągnąć gumę z drążka zmiany biegów tam jest taki wyłącznik i któryś kabelek mógł się urwać i tak się dzieje ! Oryginalne czujniki to 1800zl na allegro używane 320zl za sztuke pompa na allegro to około 500zl ! co do odpalania to możliwe ze wtryskiwacze ! POWODZENIA ! |
|
Powrót do góry |
|
|
Cooper1978
Debiutant
Dołączył: 13 Lis 2009 Posty: 10 Skąd jesteś (miejscowość / region): ZGIERZ Posiadane auto: LAND ROVER FREELANDER
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Pią 13 Lis 2009, 13:49
Temat postu: KOntrolka biegu zjazdowego |
|
|
Witam,
Też mam problem z kontrolką biegu zjazdowego. Na początku jedynie mrugała, a teraz włącza się po kilku metrach i świeci na żółto już bez przerwy, więc raczej to nie będzie wina urwanego kabelka . Bieg zjazdowy oczywiście nie jest włączony . Jaka może być przyczyna? Z góry dziękuje za pomoc w diagnozie. |
|
Powrót do góry |
|
|
mrozeldka
Debiutant
Dołączył: 27 Gru 2008 Posty: 14
Posiadane auto: land rover freelander 2.0 diesel 1998
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Pią 13 Lis 2009, 16:52
Temat postu: Re: ( Land Rover Freelander ) Problemy z freelanderem 1,8 benz 00r. |
|
|
drogi użytkowniku cooper mam dla ciebie złą wiadomość, jeśli pali ci się żółta kontrolka to znaczy że masz uszkodzony reduktor, który odpowiada za napęd na tył, używany (z rozbitka) kosztuję ok 3000 tyś., ja mam ten sam problem, ale mam odłączony tylny most i jeżdzę już tak rok. sprzedawaj Landka, póki jeszcze jest popyt na te auta, pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
Cooper1978
Debiutant
Dołączył: 13 Lis 2009 Posty: 10 Skąd jesteś (miejscowość / region): ZGIERZ Posiadane auto: LAND ROVER FREELANDER
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Pią 13 Lis 2009, 20:27
Temat postu: Kontrolka biegu zjazdowego |
|
|
Dziekuje za odpowiedz,
Landka raczej nie sprzedam , bo dopiero go kupilem. I wolalbym , zeby jednak okazalo sie ,ze nie jest to reduktor. Jakie sa inne objawy uszkodzenia reduktora , poza kontrolka ? Auto sprawdzalem przed zakupem na stacji diagnostycanej i nic nie zauwazyli . Jest taka opcja ,zeby to przegapili? pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
Mick
Auto Maniak
Dołączył: 03 Paź 2009 Posty: 834 Skąd jesteś (miejscowość / region): Swansea/Wales Posiadane auto: Disco 300 tdi
Piwa: 40/0
|
Wysłany: Pią 13 Lis 2009, 21:50
Temat postu: Re: ( Land Rover Freelander ) Problemy z freelanderem 1,8 benz 00r. |
|
|
Zjebanie przekladni katowej nie ma nic wspolnego z kontrolka hamulca zjazdowego .Jesli masz przekladaka to najprwadopodobniej bedzie to jakies zwarcie . |
|
Powrót do góry |
|
|
Cooper1978
Debiutant
Dołączył: 13 Lis 2009 Posty: 10 Skąd jesteś (miejscowość / region): ZGIERZ Posiadane auto: LAND ROVER FREELANDER
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Pią 13 Lis 2009, 22:06
Temat postu: KOntrolka biegu zjazdowego |
|
|
Tak, to jest "anglik " po przekładce. Mozna coś zrobić z tym zwarciem? |
|
Powrót do góry |
|
|
slawek1
Przyjaciel Portalu
Dołączył: 11 Paź 2008 Posty: 372 Skąd jesteś (miejscowość / region): Świdnica
Piwa: 7/0
|
Wysłany: Pią 13 Lis 2009, 22:23
Temat postu: Re: ( Land Rover Freelander ) Problemy z freelanderem 1,8 benz 00r. |
|
|
zapytaj goscia który przekładał _________________ serwis LR
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cooper1978
Debiutant
Dołączył: 13 Lis 2009 Posty: 10 Skąd jesteś (miejscowość / region): ZGIERZ Posiadane auto: LAND ROVER FREELANDER
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Pią 13 Lis 2009, 22:35
Temat postu: Kontrolka biegu zjazdowego |
|
|
No ale jezdzić z tym mozna ? Nie "strzeli" mi nic na trasie ?
Przekladka byla robiona prawie rok temu . Po takim czasie ujawnily by sie bledy ? |
|
Powrót do góry |
|
|
mrozeldka
Debiutant
Dołączył: 27 Gru 2008 Posty: 14
Posiadane auto: land rover freelander 2.0 diesel 1998
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Sob 14 Lis 2009, 00:11
Temat postu: Re: ( Land Rover Freelander ) Problemy z freelanderem 1,8 benz 00r. |
|
|
jeździć, z tym można, jak mówiłam ja mam zdjęty tylny most i jeżdzę rok już tak bo szkoda mi kasy, żeby to zrobić, prawdę mówiąc to na stacji diagnostycznej nie mają o tym bladego pojęcia, wogóle nie znają się na Landkach, miałam identyczną sytuację, więc to raczej ten problem |
|
Powrót do góry |
|
|
mrozeldka
Debiutant
Dołączył: 27 Gru 2008 Posty: 14
Posiadane auto: land rover freelander 2.0 diesel 1998
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Sob 14 Lis 2009, 00:13
Temat postu: Re: ( Land Rover Freelander ) Problemy z freelanderem 1,8 benz 00r. |
|
|
a co do innych objawów to pojedź sobie na jakieś błotko i sprawdź jak się spisuje terenówka |
|
Powrót do góry |
|
|
slawek1
Przyjaciel Portalu
Dołączył: 11 Paź 2008 Posty: 372 Skąd jesteś (miejscowość / region): Świdnica
Piwa: 7/0
|
|
Powrót do góry |
|
|
mrozeldka
Debiutant
Dołączył: 27 Gru 2008 Posty: 14
Posiadane auto: land rover freelander 2.0 diesel 1998
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Sob 14 Lis 2009, 00:16
Temat postu: Re: ( Land Rover Freelander ) Problemy z freelanderem 1,8 benz 00r. |
|
|
"terenówka" napisałam z ironią |
|
Powrót do góry |
|
|
mrozeldka
Debiutant
Dołączył: 27 Gru 2008 Posty: 14
Posiadane auto: land rover freelander 2.0 diesel 1998
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Sob 14 Lis 2009, 00:20
Temat postu: Re: ( Land Rover Freelander ) Problemy z freelanderem 1,8 benz 00r. |
|
|
oczywiście mam nadzieję , że użytkownik sławek1 wie co mam na myśli, nie wiem sławku1 czy zauważyłeś buźkę przy moim wpisie |
|
Powrót do góry |
|
|
slawek1
Przyjaciel Portalu
Dołączył: 11 Paź 2008 Posty: 372 Skąd jesteś (miejscowość / region): Świdnica
Piwa: 7/0
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mick
Auto Maniak
Dołączył: 03 Paź 2009 Posty: 834 Skąd jesteś (miejscowość / region): Swansea/Wales Posiadane auto: Disco 300 tdi
Piwa: 40/0
|
Wysłany: Sob 14 Lis 2009, 01:07
Temat postu: Re: ( Land Rover Freelander ) Problemy z freelanderem 1,8 benz 00r. |
|
|
mrozeldka napisał: | jeździć, z tym można, jak mówiłam ja mam zdjęty tylny most i jeżdzę rok już tak bo szkoda mi kasy, żeby to zrobić, prawdę mówiąc to na stacji diagnostycznej nie mają o tym bladego pojęcia, wogóle nie znają się na Landkach, miałam identyczną sytuację, więc to raczej ten problem |
To jest lepszy "kwiatek" ,jeszcze nie widzialem auta ktore by jezdzilo bez tylnego mostu a na bank nie przeszlo by przegladu, nawet u slepego diagnosty |
|
Powrót do góry |
|
|
|