Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 3 Skąd jesteś (miejscowość / region): trzeinia Posiadane auto: Freelander 2000r
Piwa: 0/1
Wysłany: Sob 26 Lis 2011, 21:31
Temat postu:
Napęd 4x4 co i jak ?
Witam.
Tym razem potrzebuje informacji na jakiej zasadzie działa napęd 4x4.
Chodzi mi między innymi o procentowe rozdzielenie przód a tył bo z tego co zauważyłem 4x4 działa cały czas i czy w związku z tym jest sens sciągania wału napędowego na lato ?
Re: ( Land Rover Freelander ) Napęd 4x4 co i jak ?
Z tego co słyszałem jeżeli jeździsz po asfaltach a nie po błotnych drogach to warto na lato wyciągać wał wtedy mniej spali samochód . Tylko wtedy będą sie bardziej zużywać poduszki czy jakieś mocowania silnika bo wał trochę go niby trzyma (ale ja nie jestem fachowcem piszę to co mi powiedzieli)
Dołączył: 22 Lip 2010 Posty: 112 Skąd jesteś (miejscowość / region): Klimontów Posiadane auto: Land Rover Freelander 2,5
Piwa: 4/2
Wysłany: Nie 27 Lis 2011, 15:06
Temat postu:
Re: ( Land Rover Freelander ) Napęd 4x4 co i jak ?
ja zrobiłem eksperyment i na czas wymiany podpór wału jęździłem z napędem tylko na przednią oś: powiem tak - jeśli wszystko inne w samochodzie gra VCU , itd. to jazda bez wału to jedna wielka KUPA
1. wcale mniej nie pali
2. trzebaby każdorazowo zbieżność ustawiać, kiepsko wchodzi w zakręty
Re: ( Land Rover Freelander ) Napęd 4x4 co i jak ?
kojotedek napisał:
ja zrobiłem eksperyment i na czas wymiany podpór wału jęździłem z napędem tylko na przednią oś: powiem tak - jeśli wszystko inne w samochodzie gra VCU , itd. to jazda bez wału to jedna wielka KUPA
1. wcale mniej nie pali
2. trzebaby każdorazowo zbieżność ustawiać, kiepsko wchodzi w zakręty
Nie zgodzę się z tym ja jeździłem miesiąc bez wała jak jest wszystko ok to nie trzeba żadnej zbieżności ustawiać i w zakręty wchodzi dobrze ale wiadomo że jak jest na 4 napęd jaki by to nie był samochód w zakręty wchodzi lepiej
Re: ( Land Rover Freelander ) Napęd 4x4 co i jak ?
Cytat:
nie warto - ważniejsze jest Twoje bezpieczeństwo
hola, hola mości Panowie ;
żeby ta sytuacja niektórych Freelanderów nie zaprowadziła w zakręcie prosto do rowu
napęd 4x4 z założenia pomagać ma w pokonywaniu zakrętów; pięknie
jak nowe sprawne podzespoły
- ale większosć lub prawie połowa Frelków I u nas jeżdzi z mocno sklejoną wiskozą czyli prawi sztywne 4x4 - czytaj napęd 50% : 50% ,
ale ślady tylnych kół zataczają mniejszy promień... więc pchają i skutecznie pomagają wypchać przód do rowu
pcha do rowu ....bo dla wielu 2 tysi za nowe wisco to dużo
ale nie czarujmy się na czarnym asfalcie 80 % kierowników wystarczy naped na 1 ośkę
choć jeśli ktoś lubi znaczyć gumą teren to wtedy zamęczy wcześniej mechanizmy
i jeszcze jedno;
jak spięte/sklejone międzyosiowe osie to co zakret naprężenia układu napędowego,przegubów, ird , zawieszenia , opon
opory powstają i więcej paliwa musi pójść nie ma cudów
niedowiarki niech popchają na pełnym skręcie auto z wałem i bez
JAKBY nie było tych oporów -to czemu tu tyle postów o zamordowanych IRD ??
Dołączył: 22 Lip 2010 Posty: 112 Skąd jesteś (miejscowość / region): Klimontów Posiadane auto: Land Rover Freelander 2,5
Piwa: 4/2
Wysłany: Nie 27 Lis 2011, 21:48
Temat postu:
Re: ( Land Rover Freelander ) Napęd 4x4 co i jak ?
sympatyk napisał:
Cytat:
nie warto - ważniejsze jest Twoje bezpieczeństwo
hola, hola mości Panowie ;
żeby ta sytuacja niektórych Freelanderów nie zaprowadziła w zakręcie prosto do rowu
napęd 4x4 z założenia pomagać ma w pokonywaniu zakrętów; pięknie
jak nowe sprawne podzespoły
- ale większosć lub prawie połowa Frelków I u nas jeżdzi z mocno sklejoną wiskozą czyli prawi sztywne 4x4 - czytaj napęd 50% : 50% ,
ale ślady tylnych kół zataczają mniejszy promień... więc pchają i skutecznie pomagają wypchać przód do rowu
pcha do rowu ....bo dla wielu 2 tysi za nowe wisco to dużo
ale nie czarujmy się na czarnym asfalcie 80 % kierowników wystarczy naped na 1 ośkę
choć jeśli ktoś lubi znaczyć gumą teren to wtedy zamęczy wcześniej mechanizmy
i jeszcze jedno;
jak spięte/sklejone międzyosiowe osie to co zakret naprężenia układu napędowego,przegubów, ird , zawieszenia , opon
opory powstają i więcej paliwa musi pójść nie ma cudów
niedowiarki niech popchają na pełnym skręcie auto z wałem i bez
JAKBY nie było tych oporów -to czemu tu tyle postów o zamordowanych IRD ??
ja pisałem ze swojego punktu widzenia, czyli sprawna wiskoza, a z reszta zgadzam się w 100%
Re: ( Land Rover Freelander ) Napęd 4x4 co i jak ?
sympatyk napisał:
[...] ale większosć lub prawie połowa Frelków I u nas jeżdzi z mocno sklejoną wiskozą[..]
opisujesz uszkodzenie i dziwny sposób na naprawę ... jeśli zepsute to wywal ...
Jak ktoś ma uszkodzone sprzęgło to powinien je wymienić na sprawne a nie
wymontowywać wał ... (można ale np na czas naprawy).
Jak uszkodzisz oponę to wymienisz/naprawisz ... czy zdejmiesz ?
Z tymi 50% to bym się spierał ... , znam 6 osób które mają FL i wszyscy mają sprawny układ napędowy ... fakt wszyscy w 7-ę mamy bzika bo kupiliśmy te auta ... ale sprawne
sympatyk napisał:
[...]ale nie czarujmy się na czarnym asfalcie 80 % kierowników wystarczy naped na 1 ośkę[..]
fakt ale nie w omawianym aucie ... FL ma tak zaprojektowany układ przeniesienia napędu i trakcji, że prowadzi się znacznie lepiej w oryginalnej wersji bez "modyfikacji". Własna autopsja, miałem na kilka dni zdjęty wał i dalszy wyjazd ...
sympatyk napisał:
[...]opory powstają i więcej paliwa musi pójść nie ma cudów[..]
fakt ... ale jeśli komuś zależy na małym spalaniu, proponuję zakup np. Toyota Yaris (ON) a nie całkiem ciężki samochód z napędem 4x4
Re: ( Land Rover Freelander ) Napęd 4x4 co i jak ?
[quote] opisujesz uszkodzenie i dziwny sposób na naprawę ... jeśli zepsute to wywal ... [quote]
nie Kolego ja nie proponuję takiej naprawy - tylko opisuje kiepską sytuację z naszych ulic
- przecież te Frelki które tu jeżdżą już ich w UK ...często nie chcieli naprawiać - u nas niejednego sprzedano jako nówkę od emeryta
jak jesteś taki radykalny w działaniu to czemu z kłopotami kierujesz się tu na forum, a nie do servisu LR ; daleko czy kieszeń ?
c'est la vie
ani też nie proponuje zdejmowania wału dla oszczednosci
- tylko nie mogę " słuchać ", że spalanie 4x4 tak samo jak w 2x4
Re: ( Land Rover Freelander ) Napęd 4x4 co i jak ?
sympatyk napisał:
[...] jak jesteś taki radykalny w działaniu to czemu z kłopotami kierujesz się tu na forum, a nie do servisu LR ; daleko czy kieszeń ?[...]
a co ma "piernik do ..."
Jak się coś zepsuło to po prostu chcę naprawić ... jak mogę to nawet sam.
A co do serwisu LR to pomyśl dobrze ... kto naprawia auto 10-io letnie w serwisie LR ... ... i jaki "radykalny"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Land Rover Freelander ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.