Dołączył: 13 Lip 2010 Posty: 48 Skąd jesteś (miejscowość / region): Wawa Posiadane auto: LR FL 1,8 '01
Piwa: 0/0
Wysłany: Pon 06 Gru 2010, 20:34
Temat postu:
Porażka LPG
No i stało się. Założyłem instalację gazową we frelku. Niestety od samego początku są z nią same problemy -gaz wyłącza się i włącza bez powodu, silnik w najmniej oczekiwanych momentach sobie gaśnie, a ponadto strasznie rwie przy dodawaniu gazu na małych obrotach. Wszystkie te objawy odpadają na benzynie.
Facet, który to zakładał już setny raz programuje komputer, zmienił też jakiś czujnik ciśnienia, ale to niewiele pomogło. Jeszcze dam mu chwilę na poprawę partactwa, a potem zareklamuje go w necie.
Napiszcie czy mieliście podobne doświadczenia i co to może powodować.
Jeśli na forum jest jakiś "gazownik", który uczciwie podjąłby się poprawy spartaczonej roboty (Wawa lub Piaseczno) to niech też się odezwie (zarobi na poprzedniku)
Dołączył: 06 Gru 2009 Posty: 1512 Skąd jesteś (miejscowość / region): Kraków Posiadane auto: Gr.C4Picasso 1,6HDi, Freelander 1.8; Ulysse2,0; Idea 1,4
Piwa: 103/3
Wysłany: Pon 06 Gru 2010, 20:55
Temat postu:
Re: ( Land Rover ) Porażka LPG
witam,
nie wiem jaką masz instalację ;
ale w jesieni i zimie LPG jest z większą domieszka butanu , który lubi przytykać i kleić wtyskiwacze - czasem po jednym złym tankowaniu trzeba czyścić wtryskiwacze -robiono ? filtry ?
sensor ciśnienia wytrzymuje ok 100 tys. - chyba że żle dobrał
mnie do frelka proponowano Staga ale sie na razie wstrzymałem ,
Dołączył: 13 Lip 2010 Posty: 48 Skąd jesteś (miejscowość / region): Wawa Posiadane auto: LR FL 1,8 '01
Piwa: 0/0
Wysłany: Pon 06 Gru 2010, 21:34
Temat postu:
Re: ( Land Rover ) Porażka LPG
Instalacja Mini Sec
Listwa wtryskowa Magic
Parownik i zawór Tomasetto.
Wszystkie objawy zaczęły się jeszcze we wrześniu (wtedy zakładałem i jeszcze się z tym bublem wożę), więc gaz był letni.
Zaczęło się od razu, więc filtry nie miały czasu się zapchać.
Dołączył: 06 Gru 2009 Posty: 1512 Skąd jesteś (miejscowość / region): Kraków Posiadane auto: Gr.C4Picasso 1,6HDi, Freelander 1.8; Ulysse2,0; Idea 1,4
Piwa: 103/3
Wysłany: Pon 06 Gru 2010, 22:41
Temat postu:
Re: ( Land Rover ) Porażka LPG
może porozmawiaj z gazownikiem że ;
Ty jesteś klientem z kasą / bo zapłaciłeś / i zleceniodawcą - znać się nie musisz bo jesteś ...pisarzem , ale on twierdził żę wie co robi ma uprawnienia
i miał zadowolonych klientów ,
ale Ty nie ,
masz zamontowane ustrojstwo , które zagraża Tobie i innym użytkownikom
i umawiasz sie ,że np pojutrze podstawiasz auto na demontaż i ..zwrot kasy
lub kierujesz sprawe do adwokata i TV
a mnie powołujesz na np. świadka , choć to troche moze podnieś koszty...
Dołączył: 13 Lip 2010 Posty: 48 Skąd jesteś (miejscowość / region): Wawa Posiadane auto: LR FL 1,8 '01
Piwa: 0/0
Wysłany: Wto 07 Gru 2010, 19:46
Temat postu:
Re: ( Land Rover ) Porażka LPG
Do tv to może nie, ale wystarczy, że opisze warsztat na kilku forach w necie. A jak sie wkurzę to zrobie stronkę www na jakimś darmowym serwerze i wypozycjonuję tak, że bedzie wychodzić pierwsza po wpisaniu nazwy jego firmy albo "piaseczno lpg".
w tych silnikach są dotryski paliwa, powiedz gazownikowi o tym, listwa musi być szybka, sonda lambda sprawdzona? nawet jak jest trochę niesprawna to będzie dramat, u mnie nawet nie odpalił, sprawdzić czy dobrze dokręcony kolektor wydechowy śmieszne to, ale ma duży wpływ na jakość pracy, nie klepie silnik bardziej na gazie? Niestety te silniki są "inne" niż reszta Europy
Dołączył: 06 Gru 2009 Posty: 1512 Skąd jesteś (miejscowość / region): Kraków Posiadane auto: Gr.C4Picasso 1,6HDi, Freelander 1.8; Ulysse2,0; Idea 1,4
Piwa: 103/3
Wysłany: Sro 08 Gru 2010, 19:20
Temat postu:
Re: ( Land Rover ) Porażka LPG
dotryski; czyli wtrysk dawki partiami bardziej własciwe określenie sekwencyjnie
listwa szybka- czyli z krótkimi czasami wtrysku
myślę że własciwa byłaby tu listwa Matrix
tak Matrixy były by dobre, mogą być też magic jety czy jak się to tam pisze, ja mam magic jet, stag 300plus, parownik nie wiem jaki i nie ma problemów, nawet przy -23
Dołączył: 13 Lip 2010 Posty: 48 Skąd jesteś (miejscowość / region): Wawa Posiadane auto: LR FL 1,8 '01
Piwa: 0/0
Wysłany: Sro 08 Gru 2010, 22:06
Temat postu:
Re: ( Land Rover ) Porażka LPG
Dzisiaj facet, który montował gaz stwierdził, że "wymieni elektronikę". Nie jestem pewien co miał na myśli i co chce wymienić, ale zapytam zostawiając auto. Listwa wtryskowa w każdym razie pod elektronikę raczej tu nie podchodzi.
Zobaczymy co z tego wyjdzie. Dam Wam znać.
11.12.2010:
Dzisiaj gazownik zmienił komputer, listwę wtryskową (z niebieskiej na czerwoną i zawór (ale nie pamiętam jaki). Nie wiem czy przestanie gasnąć, pojeżdżę i zobaczę jak będzie.
Nie za bardzo poprawilo sie jednak na wolnych obrotach, jest tak jakby "dziura" na początku. Kiedy jadę na 1 czy 2 przy ok. 1000 obr. i dodam mocniej gazu, auto skacze jak kangur albo jak samochód nauki jazdy. Czy może tak być że jest to taka uroda instalacji? W korkach jest to denerwujące.
Dołączył: 06 Gru 2009 Posty: 1512 Skąd jesteś (miejscowość / region): Kraków Posiadane auto: Gr.C4Picasso 1,6HDi, Freelander 1.8; Ulysse2,0; Idea 1,4
Piwa: 103/3
Wysłany: Nie 12 Gru 2010, 22:32
Temat postu:
Re: ( Land Rover ) Porażka LPG
Czy może tak być że jest to taka uroda instalacji? W korkach jest to denerwujące.
Nie jest to do przyjecia.
jest to kolejna wystarczający powód do wyłaczenia tej instalacji zanim sp...
Ci silnik , urwie pasek rozrzadu czy wypali gniazda zaworowe,..
lub ktoś zrobi Ci z tyłu ...hatchbacka
napisałem wyrażnie wcześniej że pora skończyć żałosna farsę z tym IGNORANTEM
chcesz opinię biegłego czy rzeczoznawcy ?
silnik benzynowy z dobrana sekwencyjną instalacją chodzi jak na benzynie,
Żadne przerywanie, czkawka czy inne ,
tylko może się więcej grzać w korkach -bo spala gaz
Dołączył: 26 Mar 2011 Posty: 11 Skąd jesteś (miejscowość / region): Dąbrowa Górnicza Posiadane auto: Freelnader
Piwa: 0/0
Wysłany: Sro 13 Kwi 2011, 15:52
Temat postu:
Re: ( Land Rover ) Porażka LPG
też mam taki problem jak opisuje kolega ta sama instalacja wtryski magic jet niby najlepsze jak określił gazownik tomaseto itd.. instalacja na ESGI i ten sam efekt na wolnych obrotach przy ruszaniu szarpie wymienione swiece kable czytałem cze dysze wkrecane w kolekto powinny miec minimum 2mm otwory a moja maja chyba orginalnie 1,5 nie wiem czy sens wiercić czy nie bedzie wtedy palił 20l bo teraz to chyba z 15 bierze
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Land Rover ) LPG forum
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.