Oglądałem dwa RR i w jednym gdy podniosłem go pneumatycznie pojawiło się syczenie w podwoziu od strony kierowcy.Syczenie te po podniesieniu nie ustąpiło.Cały czas syczało.Gdy go spuściłem też ciągle syczało.
W drugim RR syczało tylko w czasie podnoszenia lub opuszczania i przestawało.
Moje pytanie=Który RR jest zepsuty?
Pozdrawiam;)
Dołączył: 06 Maj 2012 Posty: 1 Skąd jesteś (miejscowość / region): London Posiadane auto: Range Rover Vogue Overfinch
Piwa: 0/0
Wysłany: Nie 06 Maj 2012, 13:06
Temat postu:
Re: Dziwne zachowanie pneumatyki...
oczywiscie oba auta sa uszkodzone mianowicie w pierwszym z nich uszkodzona poduszka amortyzatora ktora jest zintegrowana z calym amortyzatorem koszt czesci orginalnej 3500zl no i oczywiscie zbieznosc pozniej, a w kolejnym aucie prawdopodobnie 4 sztuki do wymiany. Zalezy jak glosne jest syczenie i czy auto w funkcji offroad utrzymoje sie w gorze i pozostaje w takiej pozycji .... rzecz najwazniejsza w drugim aucie czy syczenie ustepuje po ustabilizowaniu sie auta w danej opcji jak sport, offroad czy standard. jesli ustepuje syczenie to auto jest calkowicie ok. Zawsze upewniaj sie w przyszlosci ze auto jest odpowiednio podnoszone w warsztacie bo poduszka wlasnie w taki sposob sie uszkadza. Zawieszenie powinno byc podkurczone lub wlacz opcje offroad by podniesc auto lub wjazd na rampe. wymienialem w swoim RR 2007 overfinch juz 2 sztuki pozdrawiam
Re: ( Land Rover Range Rover ) Dziwne zachowanie pneumatyki...
Witajcie!!!
Myślę że mogę się podpiąć pod ten temat, bo też mam pytanie odnośnie pneumatyki w moim RR P38.
Ogólnie zawieszenie działa. Ale oglądając filmiki na Youtube wydaje mi się że trochę za wolno się podnosi. Gdy już osiągnie odpowiednią pozycję nic nie syczy, i trzyma poziom. Kolejnym wg. mnie problemem, jest to że po dłuższym postoju samochód opuszcza się na najniższe położenie. Po uruchomieniu trzeba odczekać z 10-15 minut zanim napompują się poduszki. Jest to dość uciążliwe gdy szybko chcę gdzieś pojechać, bo auto na najniższym poziomie nie ma praktycznie amortyzacji i jedzie się jak w taczce. Po pierwszym pompowaniu zawieszenie zmienia poziomy już dużo szybciej, lecz wydaje mi się że i tak trochę wolno ;-/ Aha, wydaje mi się też że podnoszenie na postoju trwa dłużej niż podczas jazdy.
Poradźcie co może być przyczyną, co powinienem sprawdzić?
Myślałem by kupić KIT Serwisowy do kompresora (2 O-ringi i pierścień), tylko czy ma to sens i czy rozwiąże problem?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Land Rover Range Rover ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.