Land Rover

ogłoszeniaceny używanychwiadomościforumczęścioponylinkitapetyopiniedekoder VIN
  FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Regulamin    Grupy    Czat    Rejestracja 
  Profil    Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości    Zaloguj    iboi - ogłoszenia

( Land Rover Range Rover ) stukot spod maski i samochód się opuszcza stopniowo


Idź do strony 1, 2  Następny
 
postów na stronie: 10 20 50
   Forum LAND ROVER Forum Strona Główna -> ( Land Rover Range Rover ) Porady, problemy techniczne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
markus gażnikus

Debiutant



Dołączył: 13 Sty 2010
Posty: 26
Skąd jesteś (miejscowość / region): lasy podwarszawskie
Posiadane auto: Range Rover 2.5TD,1996. SAM Jaguar 4.2 roadster
Piwa: 0/0
Wysłany: Sro 17 Lut 2010, 11:37
Temat postu:

stukot spod maski i samochód się opuszcza stopniowo


1. Po zatrzymaniu silnika, po upływie 3-5sek. spod maski po lewej stronie (pucha z pompą powietrza i zaworami) dobiega stukot i samochód się opuszcza stopniowo i tylko z przodu.To się dziej nie zawsze. Wada jakiegoś zaworu powietrza?
Po zapuszczeniu silnika wszystko działa, podnosi, opuszcza itd. Nie podnosi, gdy drzwi kierowcy są otwarte.

2.Auto jest nie stabilne lekko wężykuje po szosie, luzu na drążkach kierowniczych nie ma. podejrzewam tylne zawieszenie:drążki reakcyjne, drążek "panharda", na ostrym wyboju stuka pod podłogą lewy tył prawdopodobnie silent block lewego drążka. Nie mogę nic zobaczyć, bo cały "po uszy" ubabrany jest w śniegu. Czy to może być przyczyna?

3.Na śliskim zakręcie auto jest najpierw podsterowne(trzeba odpuścić gaz)potem nadsterowne. Czy to problem z "wiskozą" ? Buksowanie wewnętrznych kół?
_________________
Życie zaczyna się po "62"!!!!!!!!
Powrót do góry
smolar25

Dyskutant



Dołączył: 25 Lip 2009
Posty: 74
Skąd jesteś (miejscowość / region): sanok
Posiadane auto: land rover freelander
Piwa: 1/1
Wysłany: Sro 17 Lut 2010, 12:16
Temat postu:

Re: ( Land Rover Range Rover ) stukot spod maski i samochód się opuszcza stopniowo


Witam
Co do podsterownosci sprawdz cisnienie w oponach zazwyczaj wiekszosc to zlewa al to jest wazne. O wiskozine poczytaj[kto ma racje] w tabelce
Powrót do góry
slawek1

Przyjaciel Portalu



Dołączył: 11 Paź 2008
Posty: 372
Skąd jesteś (miejscowość / region): Świdnica

Piwa: 7/0
Wysłany: Sro 17 Lut 2010, 19:53
Temat postu:

Re: ( Land Rover Range Rover ) stukot spod maski i samochód się opuszcza stopniowo


ad1
tak ma być
ad 2
sprawdź gumy stabilizatora
ad3
sprawdzenie zawiechy i regulacja geometrii
_________________
serwis LR

Powrót do góry
markus gażnikus

Debiutant



Dołączył: 13 Sty 2010
Posty: 26
Skąd jesteś (miejscowość / region): lasy podwarszawskie
Posiadane auto: Range Rover 2.5TD,1996. SAM Jaguar 4.2 roadster
Piwa: 0/0
Wysłany: Czw 18 Lut 2010, 13:14
Temat postu:

C.D.


Dzięki Panowie, serdeczne. Ale teraz jestem w [cenzura].
Na paru mocnych wstrząsach odezwał się "biper" dwa sygnały, ale wszystko działało. Wczoraj w nocy zmieniłem długie światła na krótkie i już z powrotem ma długie nie mogłem. Wyświetlił się komunikat "elektryka fault"
Zaznaczam, że w aucie jest urządzenie do jazdy na światłach w dzień, po włączeniu silnika bez przekręcania pokrętła świateł, ale wtedy nie paliło się podświetlenie deski. A teraz bez przekręcenia pokrętła świateł są światła krótkie, ale pali się również podświetlenie deski, brak wycieraczek na pierwszych dwóch pozycjach, brak spryskiwaczy szyb i nie działa tylna wycieraczka, nie działa zamek centralny i alarm, nie działa oświetlenie wnętrza po otwarciu drzwi ani przednie ani tylne, nie "słychać" kierunkowskazów, choć kontrolka i lampy działają, nic się nie dzieje po przekręceniu pokrętła świateł. Czy to jakiś luźny kabel, lub wtyk pod deską?
Czy jakiś zespół sterowania, może to jakieś typowe objawy. Bezpieczniki w obu puszkach (pod maską i pod siedzeniem) sprawdziłem.
No to się zaczęło, będę musiał skończyć studia na wydziale elektroniki, Panowie dla mnie to trochę późno, pomóżcie!!!
Boję się, że auto zrobi "out of order" i nie wydostanę się z tych zasp u mnie, bez długich i tych paru rzeczy można jechać, byle nie był to symptom większych problemów.
W zamian służę radą przy Jaguarach do 1980 roku.
_________________
Życie zaczyna się po "62"!!!!!!!!
Powrót do góry
slawek1

Przyjaciel Portalu



Dołączył: 11 Paź 2008
Posty: 372
Skąd jesteś (miejscowość / region): Świdnica

Piwa: 7/0
Wysłany: Czw 18 Lut 2010, 20:11
Temat postu:

Re: ( Land Rover Range Rover ) stukot spod maski i samochód się opuszcza stopniowo


typowy przykład partyzantki w P38.tak się kończy grzebanie w przewodach w tym aucie.cięzko wyrokować na odległośc ale wygląda na walnięty BCM więc koniec rumakowania kolego
_________________
serwis LR

Powrót do góry
Reklama








Wysłany: Czw 18 Lut 2010, 20:11
Temat postu:

reklama


Powrót do góry
Mick

Auto Maniak



Dołączył: 03 Paź 2009
Posty: 834
Skąd jesteś (miejscowość / region): Swansea/Wales
Posiadane auto: Disco 300 tdi
Piwa: 40/0
Wysłany: Czw 18 Lut 2010, 20:55
Temat postu:

Re: ( Land Rover Range Rover ) stukot spod maski i samochód się opuszcza stopniowo


Zanim dobierzesz sie do BCM sprawdz skrzynke bezpiecznikow pod maska ,bardzo lubia sie smazyc. Jest to nie widoczne od gory jak zdejmiesz pokrywe ale jak zaczniesz ja rozbierac to widac powypalane styki i zlaczki, przedewszystkim odkrec ja od nadkola i sprawdz czy jakis wtyk sie nie wyluzowal za bardzo.
Sprawdz tez wiazki przewodow pod przednimi listwami progowymi tam tez potrafia cyrki sie dziac od korozji po zwarcia.
Powrót do góry
markus gażnikus

Debiutant



Dołączył: 13 Sty 2010
Posty: 26
Skąd jesteś (miejscowość / region): lasy podwarszawskie
Posiadane auto: Range Rover 2.5TD,1996. SAM Jaguar 4.2 roadster
Piwa: 0/0
Wysłany: Czw 18 Lut 2010, 21:36
Temat postu:

j.w.


Dzięki Panowie, mróz zelżał to sprawdzę Wasze "tipsy"
Całe szczęście, że od prawie 50 - ciu lat mam słabość do angielskich aut!!
_________________
Życie zaczyna się po "62"!!!!!!!!
Powrót do góry
Mick

Auto Maniak



Dołączył: 03 Paź 2009
Posty: 834
Skąd jesteś (miejscowość / region): Swansea/Wales
Posiadane auto: Disco 300 tdi
Piwa: 40/0
Wysłany: Czw 18 Lut 2010, 21:40
Temat postu:

Re: ( Land Rover Range Rover ) stukot spod maski i samochód się opuszcza stopniowo


Uwazaj zeby Cie ta slabosc na kolana nie rzucila Laughing
Powrót do góry
markus gażnikus

Debiutant



Dołączył: 13 Sty 2010
Posty: 26
Skąd jesteś (miejscowość / region): lasy podwarszawskie
Posiadane auto: Range Rover 2.5TD,1996. SAM Jaguar 4.2 roadster
Piwa: 0/0
Wysłany: Pią 19 Lut 2010, 09:34
Temat postu:

Nigdy!


Na kolana?!! Nigdy, po treningach z Jaguarem XJS V12 z 1975 kwiecień (pierwszy wyprodukowany LHD), "Miniakami" i cała watachą Jagów z lat 1950- 1979 (miałem warsztat w Malmo, na Lundavagen ) nic mi nie jest straszne choć wiek robi swoje.Trzeba tylko poznać grata i jego narowy, trochę się z nim zaprzyjaźnić, ale tak twardo po męsku i jakoś z tym żyć.
Tylko ta elektronika!!!!!!!!!!
Kiedyś wystarczyło 300m kabla parę przekaźników i po instalacji i komu to przeszkadzało?! Tak "to se ne wrati Pane Prohaska!"
_________________
Życie zaczyna się po "62"!!!!!!!!
Powrót do góry
slawek1

Przyjaciel Portalu



Dołączył: 11 Paź 2008
Posty: 372
Skąd jesteś (miejscowość / region): Świdnica

Piwa: 7/0
Wysłany: Pią 19 Lut 2010, 22:54
Temat postu:

Re: ( Land Rover Range Rover ) stukot spod maski i samochód się opuszcza stopniowo


to już historia.dziś cały dzień walki z Disco 4...na razie ono wygrywa ale się nie poddaję Laughing elektronika,podciśnienia,tysiące kabli,ecu posiada 160 pinów.......ostra jazda
_________________
serwis LR

Powrót do góry
markus gażnikus

Debiutant



Dołączył: 13 Sty 2010
Posty: 26
Skąd jesteś (miejscowość / region): lasy podwarszawskie
Posiadane auto: Range Rover 2.5TD,1996. SAM Jaguar 4.2 roadster
Piwa: 0/0
Wysłany: Sob 20 Lut 2010, 10:39
Temat postu:

j.w.


Ty przynajmniej wiesz o czym gadasz, ja jak dziecko we mgle.
W manual workshop, są wszystkie opisy itd. ale nie tzw. możliwe błedy.
Bez wetknięcia "wtyki" od komputera nic z tego nie będzie. Zastanawia mnie ten objaw, na ostrych wybojach (przed awarią) biper dawał sygnał 2 razy, jakby coś traciło kontakt. Sprawdziłem wszystkie połączenia i wtyki, została mi jeszcze okrągła duża wtyka pod zbiorniczkiem wyrównawczym.Dziwi mnie, gdyby walnął BeCM to by nic nie działało, nie mógłbym zapuścić silnika np. tak wynika z opisu. A co ja się mądrzę jak nie mam o tym pojęcia.
_________________
Życie zaczyna się po "62"!!!!!!!!
Powrót do góry
slawek1

Przyjaciel Portalu



Dołączył: 11 Paź 2008
Posty: 372
Skąd jesteś (miejscowość / region): Świdnica

Piwa: 7/0
Wysłany: Sob 20 Lut 2010, 23:33
Temat postu:

Re: ( Land Rover Range Rover ) stukot spod maski i samochód się opuszcza stopniowo


może być tak jak mówi Mick.skrzynka bezpieczników.ona nie znosi mycia silnika.jak zaciągnie wilgoć to jest po zawodach...
_________________
serwis LR

Powrót do góry
markus gażnikus

Debiutant



Dołączył: 13 Sty 2010
Posty: 26
Skąd jesteś (miejscowość / region): lasy podwarszawskie
Posiadane auto: Range Rover 2.5TD,1996. SAM Jaguar 4.2 roadster
Piwa: 0/0
Wysłany: Nie 21 Lut 2010, 12:42
Temat postu:

j.w.


Podniosłem puchę bezpieczników do góry, wszystkie wtyki czyste, jak nowe nie popalone, po kilka razy każdy "tam i spowrotem" i nic. tego dużego okrągłego jeszcze nie ruszałem, bo sie obawiam, że mi się coś rozkoduje. Na razie muszę zostawić jak jest, bo u mnie taka rozjechana droga, że facet ciągnikiem nie chciał jechać a "Andzia" czyli RR daje radę nawet bez reduktora.
_________________
Życie zaczyna się po "62"!!!!!!!!
Powrót do góry
markus gażnikus

Debiutant



Dołączył: 13 Sty 2010
Posty: 26
Skąd jesteś (miejscowość / region): lasy podwarszawskie
Posiadane auto: Range Rover 2.5TD,1996. SAM Jaguar 4.2 roadster
Piwa: 0/0
Wysłany: Nie 07 Mar 2010, 11:04
Temat postu:

j.w


I po kłopocie! Rozłączyć baterię i włączyć z powrotem, rada człowieka spod Krakowa. Wszystko działą, no może jest kłopot z zamkami przednich drzwi, nie reagują na kluczyk w zamku, alarm też nie reaguje, tylko z pilota można wyłączyć alarm i uruchomić zamki, ale tylko drzwi tylnych.Ale to już powoli dojdziemy.
_________________
Życie zaczyna się po "62"!!!!!!!!
Powrót do góry
markus gażnikus

Debiutant



Dołączył: 13 Sty 2010
Posty: 26
Skąd jesteś (miejscowość / region): lasy podwarszawskie
Posiadane auto: Range Rover 2.5TD,1996. SAM Jaguar 4.2 roadster
Piwa: 0/0
Wysłany: Wto 09 Mar 2010, 00:04
Temat postu:

j.w.


podczas jazdy 2 godziny temu, było"bip!" i pomyślałem, no tak znowu to samo, będzie znów szukanie kwadratowych jaj. A nie!!...... po zaparkowaniu auta, okazało się, że......... zamki przednich drzwi i alarm zaskoczyły i działają, tak, że elektryka działa w 100%%%!!!!!!!
To znaczy, że coś traci kontakt, lub "te typy tak mają"
Tak jak przeczytałem na forum z USA, nigdy nie wiadomo, czym nas zaskoczy RR tego dnia. Byle nie urozmaica,ł mi życia zbyt często!!
_________________
Życie zaczyna się po "62"!!!!!!!!
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
   Forum LAND ROVER Forum Strona Główna -> ( Land Rover Range Rover ) Porady, problemy techniczne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2
Ogłoszenia sprzedaży - Land Rover Range Rover »

Opinie o samochodach Land Rover Range Rover - testy użytkowników »


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Popularne dyskusje w dziale: ( Land Rover Range Rover ) Porady, problemy techniczne


Land RoverRange Rover Sport

67 000

2011r.

220 000 km

śląskie

Land RoverDiscovery Sport

98 300

2017r.

95 663 km

podkarpackie

Land RoverRange Rover VELAR

188 600

2019r.

161 537 km

podkarpackie

Land RoverDiscovery Sport

146 900

2020r.

63 542 km

śląskie

Land RoverDiscovery Sport

96 900

2017r.

99 500 km

śląskie





Powered by phpBB © 2001, 2006 phpBB Group




Serwis partnerski portalu www.auto.plSamochody to nasza pasja
Copyright © Profit 2003 - 2024 Created by idealneT and OM System